- Gdzie?
- Na kartce.
- Jakiej?
- A5.
- Czym?
- Długopisem.
- W jaki sposób?
- Kropeczki.. i kropeczki.. i więcej kropeczek i nagle cały motylek :)
- Hmm.. A czas wykonania?
- 3 dni... łącznie!
Ehhh. Skończyło się na tym, że oddałam siostrze :) Niech się chwali, jaka to jej siostra jest zdolna... hue hue hue
A jaka nieśmiała !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz